a nice day spent

Jakoś ostatnio brakuje mi weny do pisania na blogu. Ostatni wpis, w którym napisałam coś sensownego był we wrześniu, więc trochę czasu minęło. Chyba wyszłam z wprawy, bo kiedyś potrafiłam siedzieć przed laptopem i słowa same się pisały. Ale myślę, że to też z braku czasu nic nie mogę wymyślić, bo co chwilę mam coś do zrobienia i nie mogę poświęcić tyle czasu na bloga ile bym chciała.
Dzisiaj byłam z kuzynką w Gdańsku, dawno nie spędzałyśmy ze sobą czasu, więc fajnie było się spotkać. Najpierw poszłyśmy na zdjęcia, które miałam w planach już od dawna, ale jakoś nie było jak ich zrobić, ponieważ zazwyczaj na sesje chodzę po szkole, ale teraz gdy robi się szybciej ciemno to te zdjęcia nie wychodzą tak dobrze jakbym chciała, żeby wyszły. Potem poszłyśmy na kawe, która mówiąc nawiasem jest od teraz moją ulubioną. Jeśli będziecie w costa coffee to polecam kawe o smaku piernika, jest po prostu mega. Następnie poszłyśmy przejść się na spacer po ulicy długiej. Dzisiaj akurat jest ładna pogoda, jest w miarę ciepło, więc fajnie się chodziło. Mam nadzieję, że niedługo znowu się gdzieś wybierzemy, bo czasami jest fajnie spędzić czas jakoś inaczej niż będąc tylko w szkole :).

koszula - zaful, kamizelka - sammydress, spodnie - sinsay,

naszyjnik - zaful, zegarek - sammydress, okulary - zaful, buty - air force